Głowa środkowa – Boczne mięśnie ramion wykonują tylko jedno zadanie: przywodzą ku sobie ramiona. Jest to dokładne odwzorowanie unoszenia sztangielek na boki. Aby jednak zapewnić sobie opór przez cały ruch, korzystaj z wyciągu lub maszyn do unoszenia. I zanim parskniesz ..Prawdziwi mężczyźni używają hantli!“ zauważ, że sześciokrotny Mr. Olympia Dorian Yates jest wielkim (dosłownie) zwolennikiem unoszeń na boki na wyciągu. Używał wyłącznie tego ćwiczenia przez ostatnie lata swojego panowania jako najlepszy kulturysta świata.
Głowa tylna – Tylne mięśnie ramion biorą udział w prostowaniu ramion i wewnętrznym obracaniu oraz stabilizują przywodzenie ramion. Ciężko pracują podczas wiosłowania czy podciągania i do pewnego stopnia również w wyciskaniu na barki. Pomimo tego będą wciąż niedostatecznie rozwinięte, jeżeli nie będziesz wykonywał odrębnego dla nich ćwiczenia. Wszystko, czego ci trzeba, to kilka serii poprawnie wykonywanych tylnych unoszeń na boki – bądź w opadzie ze sztangielkami, bądź na wyciągu albo siedząc odwrotnie na maszynie do rozpiętek. Upewnij się, że roboty nie wykonują mięśnie naramienne, bo dobre tylne głowy są równie rzadkie jak świetne łydki.