Szybki i efektywny sposób na turbodoładowanie twojego tricepsu. Czy zdarzyło ci się kiedyś, że skończyłeś ćwiczenie tricepsu i nie czułeś, że dałeś z siebie wszystko? Może czułeś, że w twoim tricepsie drzemie większy potencjał, ale nie mogłeś go wykorzystać, bo nie umiałeś zestawić odpowiedniej kombinacji ćwiczeń. Tricepsy to jedna z mniejszych grup mięśniowych i mimo, że mogą znieść spore obciążenie, to jeśli się nie jest uważnym można je łatwo przetrenować. Odpowiedzi nie stanowią setki nowych ćwiczeń. Trzeba po prostu ustalić dobrą kombinację. Istnieje pewna możliwość na największy wycisk w najkrótszym czasie. Oto jak korzystać z możliwości jakie daje PPT.
Każde ćwiczenie na triceps musi trafić dokładnie do celu. Być może często udało ci się zbliżyć do idealnego ćwiczenia tricepsu, ale brak mu było pewnych elementów kończących, które byłyby wspaniałym jego ukoronowaniem. Taki element może być jak lukier na torcie , który sprawi, że trening twojego tricepsu będzie super-efektywny i zacznie przynosić znaczące postępy. Co jest tym brakującym składnikiem? Odpowiedzią może być pompowanie po treningu.
Jeżeli trenujesz, nawet od niedawna, na pewno jest ci znane uczucie potreningowego zadowolenia, satysfakcji, która przychodzi, gdy trening dobiegł końca. Wtedy nadchodzi czas na jakiś napój regeneracyjny, uzupełnienie węglowodanów jak również na trochę zasłużonego relaksu. Ale zanim się wygodnie rozsiądziesz, zwłaszcza jeśli właśnie pracowałeś nad tricepsem, spróbuj jeszcze jednego ćwiczenia. To jest właśnie pompowanie po treningu. Może ci ono za pewnić tę niewielką poprawę, którą odróżnia przeciętny trenig od wspaniałego. A przecież tego właśnie szukasz – dodatkowej poprawy w ćwiczeniu tricepsu.
Jeżeli twój trening tricepsu był chociaż w połowie doskonały, twoje ramiona powinny cię piec z bólu, gdy będziesz go kończył. Nie należy już więcej ćwiczyć z ciężarkami. Teraz twoim obciążeniem będzie tylko ciężar własnego ciała. Umieść sztangę na widełkach przymocowanych do ławeczki. Powinna być na dowolnej wysokości między twoim pasem a mostkiem. Stań około pół metra za sztangą (czyli np. na końcu ławeczki jeśli nie wychodzi dalej). Pochyl się i złap sztangę wąskim nachwytem – tak abyś mógł zetknąć
ze sobą oba kciuki. Pochylając się dotknij mostkiem zewnętrznej strony dłoni. Z tej pozycji wypychaj ciało do góry, aż do uzyskania postawy stojącej. Potem ponownie opuść tułów na sztangę. Poruszaj się powoli, płynnie i równomiernie. Mięśnie będą cię piec już w efekcie poprzednich ćwiczeń z ciężarami. Zwalcz ból i próbuj dalej pompować. Jednym z kluczy do uczynienia tego ćwiczenia najbardziej efektywnym jest to, aby nie blokować ramion przy końcu każdego powtórzenia. Rób to przy co drugim lub co trzecim powtórzeniu. Blokując ramiona, napinaj triceps tak mocno, jak to tylko możliwe. Niech twoim celem będzie odczuwanie pracy mięśni przez cały czas trwania każdego powtórzenia. Skoncentruj się tylko na ruchu tricepsu.
Wypychanie ciała po zakończeniu ćwiczenia mięśnia trójgłowego ramienia naprawdę napompuje twój triceps, zwłaszcza gdy skoncentrujesz się na wyczuwaniu jego pracy. Kontynuuj pompowanie zwiększając liczbę powtórzeń. Przejdź od 10 do 20 lub więcej powtórzeń, odpychając swoje ciało od sztangi umieszczonej na ławeczce. Najwięcej z tego ruchu można wycisnąć usztywniając swoje plecy przez cały czas jego trwania. Prosty, nieruchomy grzbiet zapewni, że to tricepsy będą wykonywały całą pracę w poruszaniu twojego ciała.
Czy trening twojego tricepsu potrzebuje dopakowania? Weź pod uwagę turbodoładowanie tricepsu za pomocą naprawdę ciężkiej pracy po zakończeniu ostatniej serii. Aby poprawić swoje ramiona skorzystaj z ćwiczenia pompującego triceps.