“Mam 17 lat i od pół roku chodzę na siłownię. Efekty tego zaskoczyły nie tylko mnie, ale rodzinę i kolegów. Zainteresował mnie szczególnie specyfik “Sustanon 250”. Mało wiem o dopingach i strasznie proszę Was o kilka informacji o tym specyfiku; gdzie go można kupić; za ile; jak go przyjmować (po treningu czy przed) i jak długo (czy po jednym opakowaniu zauważę różnicę).”
Naszym zdaniem popełniasz wielki błąd a ogóle zastanawiając się nad przyjmowaniem nie znanego Ci specyfiku. Sustanon 250 to stary jak świat, produkowany jeszcze w ZSRR anabolik, dobry dla konia mającego zaorać pole, i nie dla młodego człowieka, budującego sylwetkę. Kto podsunął Ci ten kretyński pomysł? Zapewne jakiś “użyteczny idiota” na siłowni. Piszesz, że masz wyniki, które zdumiały samego Ciebie i rodzinę. Chcesz to wszystko zmarnować i mieć napompowane sterydami mięśnie, ginekomastię i cały szereg problemów? I ostatnia rada. Odpowiedź sobie na pytanie, czym jest dla Ciebie kulturystyka. Sportem i sposobem na życie? A może równią pochyłą, prowadzącą do “koksowego dołka”? Wybór należy do Ciebie.
