Ostatnio przeprowadzone badania miały na celu analizę tego, co się stanie, gdy praca ekscentryczna, normalnie wykonywana podczas prostowania nóg na maszynie, zostanie wyeliminowana, a zamiast niej wprowadzi się dodatkową pracę koncentryczną. Porównywano dwie grupy studentów, którzy wykonywali tyle samo powtórzeń i serii. Jedna grupa wykonywała 4-5 serii prostowania nóg, po sześć powtórzeń, obejmujących koncentryczną i ekscentryczną fazę ruchu. Druga grupa wykonywała 4-5 serii po dwanaście powtórzeń złożonych jedynie z koncentrycznej fazy ruchu. Obie grupy trenowały przez 12 tygodni – w poniedziałki, środy i piątki. Opór generowany był przez dynamometr. Gdy rozpoczyna się ruch i na ramię dźwigni tego urządzenia zaczyna być wywierana siła, ramię to porusza się z jednakową prędkością, niezależnie od siły. A więc prędkość kurczenia się mięśni jest prawie stała. Pozwala to jednak ćwiczącemu na działanie z maksymalną siłą w całym zakresie ruchu (nie występuje tutaj punkt krytyczny).
Podczas fazy ekscentrycznej silnik dynamometru cofa ramię dźwigni ze stałą, wcześniej nastawioną prędkością. Ćwiczący przeciwstawia się temu ruchowi, bezskutecznie próbując zatrzymać ramię dźwigni. Grupa, która miała fazę ekscentryczną, wykonywała większą pracę w trakcie każdej serii. Nie było więc zaskoczeniem, że u grupy wykonującej fazę ekscentryczną stwierdzono dużo większy przyrost siły po 12 tygodniach treningów.
Siłę oceniano w zależności od rodzaju pracy mięśni oraz od prędkości ustawianych na tym samym urządzeniu. Grupa wykonująca fazę ekscentryczną i fazę koncentryczną zwiększyła siłę o 26-37%. Odpowiednie wartości dla grupy wykonującej jedynie pracę koncentryczną wynosiły 15-19%. Dodatkowo, u osób ćwiczących koncentryczno-ekscentrycznie, stwierdzono bardzo wyraźną poprawę wyników w przysiadach oraz w wyskoku dosiężnym, czego nie zaobserwowano u osób ćwiczących jedynie koncentrycznie. Po 12 tygodniach nietrenowania wzrost siły nabyty w czasie tych treningów w dużo większym stopniu zachował się u osób ćwiczących koncentryczno-ekscentrycznie.
Ku naszemu zdziwieniu, żaden program treningowy nie zaowocował poważniejszym wzrostem masy mięśniowej. Dobrze widoczny przyrost siły był więc możliwy pomimo bardzo ograniczonej hipertrofii (zwiększenia wymiarów poprzecznych włókien mięśniowych). Przedstawione tutaj wyniki mogą skłaniać do zastanawiania się, czy trening na urządzeniach dających stałą prędkość ruchu zdaje egzamin w przypadku, gdy celem ćwiczącego jest zwiększenie masy mięśniowej.
Jednakże intencją tego artykułu nie jest omawianie zalet i wad tego typu maszyn.