Każdy, komu znany jest temat stosowania diety w celu zmniejszenia wagi, wie, że istnieją dwie pozornie sprzeczne ze sobą zasady:
1) Wszystkie diety przynoszą efekty na krótką metę
2) Prawie żadna dieta nie daje efektów na dłuższą metę.
Obie te prawdy potwierdzają się wciąż na nowo. Większość diet działa przez jakiś czas, bo skoro jednostki przestrzegają planu diety, to prędzej czy później muszą stracić na wadze. Co prawda, większość tej straconej wagi mogą stanowić mięśnie albo woda, nie zaś tłuszcz. Sama dieta zaś może okazać się mniej lub bardziej zdrowa. Jednak zazwyczaj stosujący dietę zaobserwują u siebie spadek ogólnej wagi ciała.
Dlaczego tak się dzieje? Głównie dlatego, że tajemnica spadku wagi polega na przyjmowaniu mniejszej ilości kalorii. Badania pokazywały wielokrotnie, że problemy większości ludzi otyłych nie biorą się ze zwolnionego metabolizmu, niedoczynności tarczycy ani innych jednostkowych zmiennych fizjologicznych. Otyłość wynika z przyjmowania nadmiernej liczby kalorii w stosunku do poziomu aktywności ruchowej. Oni po prostu jedzą za dużo, a ćwiczą za mało.
Zorganizowane, sformalizowane diety zawierają zwykle wskazówki co, kiedy i jak wiele jeść. W czasie realizacji takiego programu, jeśli nie przekracza się przepisowej dawki energii czerpanej z pożywienia, obserwuje się ciągły spadek wagi. Jednak, czego doświadczyło wiele osób stosujących różne programy odchudzania, większość diet nie działa na dłuższą metę. W momencie zakończenia diety i powrotu do „normalnego” sposobu odżywiania, waga wraca do poprzedniego poziomu.
Wiele osób wierzy, że w momencie zakończenia diety, mogą one w dalszym ciągu ograniczać dawki kalorii, nie postępując już według specyficznego, zorganizowanego programu. W rzadkich przypadkach może to okazać się skuteczne. Ludzie potrafią nauczyć się nowego sposobu odżywiania oraz nowego sposobu traktowania jedzenia i mogą pozostać szczupłymi, nie stosując żadnej konkretnej diety.
Nie zdarza się to jednak często. Przede wszystkim dlatego, że, jak wykazują liczne badania, większość ludzi nie potrafi właściwie ocenić, jak wiele powinni zjeść w ciągu dnia.