Ścięgna zbudowane są z tkanki łącznej zbitej włóknistej, niekurczliwej, o nieznacznej sprężystości. Są przedłużeniem mięśni do ich punktu przyczepu na kościach. Ich zadaniem jest przenoszenie pracy części aktywnej mięśnia na szkielet. Każdy ruch, od chodzenia po podnoszenie ciężarów, może mieć miejsce dzięki skurczowi mięśnia pociągającego ścięgno, które z kolei pociąga kość, poruszając nią.
Więzadła, chociaż zbudowane z tej samej tkanki, są cieńsze i mniej elastyczne niż ścięgna. Przebiegają od jednej kości do drugiej, wzmacniając torebkę stawową i przytrzymują kościec w prawidłowym położeniu. W przeciwieństwie do tkanki mięśniowej tkanka łączna ma znacznie ograniczony dopływ krwi, co powoduje wydłużenie okresu regeneracyjnego.
Dobre dokrwienie jest więc podstawą każdego treningu. W regeneracji tkanki łącznej mają największe znaczenie dwa typy unaczynienia. Jeden z nich jest nam już doskonale znany. Mięsień podczas pracy zużywa dużą ilość energii. Należy mu więc zapewnić natychmiastową dostawę tlenu i środków odżywczych, a także odbiór niepotrzebnych, toksycznych produktów przemiany materii. Wszystko to zapewnia układ krwionośny.
Podczas treningu ciało odpowiada wzmożeniem dopływu krwi do mięśni. Mięśnie rozgrzewają się i nabrzmiewają. Są to objawy widoczne na zewnątrz. W środku powiększają się naczynia krwionośne -kapilary, tworząc nowe odgałęzienia, dostarczając więcej i więcej krwi, co powoduje rozrost mięśnia i nowe zapotrzebowanie na krew. Te uzupełniające się procesy trwają tak długo, jak pozwala im na to nasz zapis genetyczny lub narzucona sobie dyscyplina.